W jaki sposób realizujesz swoje marzenia? Czy są to listy pełne odhaczonych podpunktów, czy może rysunek stworzony przez Ciebie dawno temu na którym masz spełnione je wszystkie? 🙂 A może masz swój autorski sposób? Stworzyłeś indywidualne postępowanie, które prowadzi Cię ku realizacji twoich celów.
Ale zaczekaj, czy TY w ogóle spełniasz swoje marzenia?
Czy przejmowałeś się kiedyś opinią innych, i zastanawiałeś się, czy sąsiad który widzi co dzieje się na twoim podwórku zaaprobuje to co zrobiłeś czy kupiłeś? A może zastanawiasz się, co powie najbliższa rodzina, gdy kupisz samochód terenowy w jaskrawo żółtym kolorze, albo pójdziesz wykonać skok na spadochronie 😉
Otóż mamy na świecie grupę ludzi, których możemy nazwać ochroniarzami. To oni odpowiadają za porządek w rodzinie, wśród znajomych i najbliższych sąsiadów. To oni najlepiej wiedzą, jakim samochodem powinieneś jeździć, gdzie spędzać wakacje, oraz w jaki sposób postępować z dzieckiem. Zawsze służą radą, mogą opowiedzieć Ci mnóstwo historii o tym, jak duże mają doświadczenie, i jak bardzo niepotrzebny jest Ci ten rower za 1000 zł. Są skorzy do każdej pomocy, byleby uwzględniała ich własne zdanie. To nie są tylko pojedyncze osoby, lecz całe grupy, które skupiają się w danym mieście, dzielnicy czy osiedlu.
Nasze społeczeństwo nie jest przygotowane, na to by spełniać marzenia. Słowo marzenie w słowniku przeciętnego obywatela, to coś odległego, co możemy znaleźć w bajkach lub powieściach romantycznych. Większość społeczeństwa uważa, że lepiej zająć się pracą na etacie, być uległym wobec pracodawcy oraz kupować wszystko to co kupuje tłum. Bycie indywidualnym jest dla nich bardzo stresujące ze względu na OPINIĘ, którą tak naprawdę nie jest im do niczego potrzebna.
Mnóstwo ludzi traktuje opinię obcych ludzi jako bardzo poważne zobowiązanie. Słuchamy sąsiadów, dalekich krewnych i znajomych z pracy. Chcemy być „bezpieczni” czyli nie wyróżniać się zachowanie, strojem czy posiadanym samochodem. „Skoro wszyscy wokoło kupują markę X, ja też taką kupię, przynajmniej sąsiad mnie nie wyśmieje” „Jeśli większość ludzi kupuje markowe ubrania znajdujące się w sklepach, nie będę szedł na targ bo przecież to obciach”.
Co skłania nas do takich działań? Strach przed komentarzem, wątpliwości no bo skoro większość robić coś to i ja powinienem, bo tyle osób nie może się mylić. Otóż NIE!:)
Otóż opinia jest ważna, ponieważ daje nam możliwość uzyskania feedbacku jednakże tylko wtedy, gdy będzie to konstruktywna krytyka, mająca na celu podniesienie naszych umiejętności oraz całościowy rozwój. Wtedy opinia nie pozostaje zazdrością ze strony sąsiada, który ma inny samochód, lecz troską byś nie kupił swojego auta w takiej wersji silnikowej ponieważ jest bardzo awaryjna. OPINIA, to coś co każdy z nas może wyrazić, ale słowo samo w sobie ma wydźwięk bardzo lekki tzn, służy do oceny kogoś przez Ciebie. Możesz być sfrustrowany czyimś zachowaniem, możesz nie zgadzać się z ogólnie przyjętym poglądem, ale twoja ocena nie jest zobowiązująca dla innych. Owszem, ktoś może wziąć to pod uwagę, ale nie musi 😉 Tak samo działa to na odwrót. Nie musisz przejmować się opinią tłumu, tylko dlatego, że wywiera na Tobie presję.
Nie osiągniesz swoich celów i nie zrealizujesz swoich marzeń? MASZ RACJĘ.
Osiągniesz wszystko to co chcesz, i będziesz cieszył się z tego z całych sił? MASZ RACJĘ.
Wszystko zależy od tego, czy będziesz przejmował się opinią i w jakim stopniu zakłóci ona Twoje działania. Czy będzie to krytyka, którą przyjmiesz by rozwijać się jeszcze bardziej, czy może zazdrość o Twoją wycieczkę na Bali, ze strony sąsiadów, którzy byli najdalej w Niemczech? 🙂 Wybór należy do Ciebie, a przyszłość może być naprawdę pięknym przeżyciem. 🙂
Pozdrawiam serdecznie Paweł Zieliński